Nie wiem co się dzieje, ale nie mogę go podczepić tutaj bezpośrednio, więc oto link:
Może to przez pogodę. Chyba zaraz burza będzie bo ćmy za oknem szaleją i google mi pokazuje deszcz.
Może jutro w pracy uda mi się wkleić film tutaj, ale póki co, musi być tylko link...
* * *
Gdyby pojawił się komunikat, że film nie jest udostępniony na komórki to znalazłam w necie taką poradę:
- otworzyć YouTube z poziomu przeglądarki systemowej,
- przewinąć ekran na sam dół i wybrać opcję Pulpit,
- poczekać na załadowanie desktopowej wersji serwisu, wyszukać interesujący nas materiał i odtworzyć.
Nie mam pojęcia, dlaczego akurat ten filmik nie jest dostępny na komórki i nawet na własnego bloga nie mogę go wrzucić. Podejrzewam, że chodzi o dodany podkład muzyczny :-(
* * *
Gdyby pojawił się komunikat, że film nie jest udostępniony na komórki to znalazłam w necie taką poradę:
- otworzyć YouTube z poziomu przeglądarki systemowej,
- przewinąć ekran na sam dół i wybrać opcję Pulpit,
- poczekać na załadowanie desktopowej wersji serwisu, wyszukać interesujący nas materiał i odtworzyć.
Nie mam pojęcia, dlaczego akurat ten filmik nie jest dostępny na komórki i nawet na własnego bloga nie mogę go wrzucić. Podejrzewam, że chodzi o dodany podkład muzyczny :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz