niedziela, 23 czerwca 2013

Kolejna porcja weekendowych fotek

Telefon musi być!

Patrz jaki jestem biedny - nakarm mnie!

Zaciesz :-)

Delektujemy się!

I jemy kiełbaskę.

Są też pieczarki faszerowane.

A w tle - orzechy.

Fotograf pełną gębą!
Ale ja na pewno zrobię ładniejsze zdjęcia ;-)

Gorąco przy tym ognisku.

- Mamo, czemu te róże pachną tak intensywnie, a inne nie?
 
- Bo to Ingrid Bergman! - ??

Pan na włościach.

Zawsze muszą mi robić zdjęcia z piwem...


Zajadamy jagnięcinkę!

Mistrz gier w telefonach.

Zapuszczamy brodę.

Atoskowe - paszportowe.

Wytrzeszcz :-)
To już ostatnia porcja weekendowych fotek. Tym razem z Miśka aparatu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz