Deptak w parku.
Na plaży pełno ptasiej grypy.
A to dobre :-)
Molo w Brzeźnie.
Kaczki i mewy.
Nad morzem tak mocno wiało, że te ptaszyska miały problem, żeby sobie popływać :-)
Brzydale.
Fale.
Ludzie karmią te paskudy suchym chlebem.
A to ja i moje nowe kwiatuchy. Kupiłam w Biedronce w promocyjnej cenie coś, co przypominało szczypior a w ciągu godziny całkiem rozkwitły :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz